-Hyhyhy...mowy nie ma kotku - pocałowałem jej szyję
-Toma...proszę...
Pokręciłem przecząco głową jeszcze bardziej przyspieszając.
-Wybacz kochanie ale dzisiaj to ja się bawię
Ścisnąłem mocniej jej pośladki i ugryzłem ja dość lekko w obojczyk.
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz