Rozluźnić się ? Ciekawe jak !? Nie ważne....
-Nie gryź mnie...-powiedziałam, ale Toma chyba uwielbia mi robić na złość i za chwilę docierając do do mojej szyi delikatnie wbił swoje kły. Wygięłam delikatnie plecy w łuk czując jego dotyk i jego pieszczoty. Przygryzłam delikatnie swoją dolną wargę i jęknęłam przeciągle z rozkoszy. Chyba za bardzo mu się ro spodobało bo to co robił stało się jeszcze bardziej intensywne. Mój oddech był przyśpieszony. Spojrzałam na niego cała czerwona . Toma uśmiechnął się i za chwile zbliżył do mojej twarzy. Dotknął językiem kącika moich ust i za chwilę wsunął go delikatnie do nich tym czasem jeszcze bardziej się ze mną drocząc na co ja złączyłam nogi mimowolnie.
-Nie będziesz współpracować ?-zapytał uśmiechając się, ale ja tylko przełknęłam ślinę nerwowo
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz