-Nie obchodzi mnie to!
-Anri... - wyciągnęła dłoń żeby położyć mi ją na ramieniu ale odsunęłam się
-Nie dotykaj mnie.Skreśliliście Akirę! To,że jest w śpiączce nie znaczy,że nic nie czuje!
-Przestań...proszę...
Spojrzałam na nią zaszklonymi oczami i obróciłam się tyłem do niej.Oparłam się o barierkę i spojrzałam przed siebie.
-Boję się...-szepnęłam cicho-..ja nie chce,żeby on...-zacięłam sie bo to słowo nie mogło mi przejść przez gardło - Chce żeby się obudził.
-My też tego chcemy ale musisz zrozumieć że nie tylko tobie jest ciężko...
-Przepraszam...-powiedziałam cicho powoli się uspokajając- A tak poza tym...czy..Toma mówił serio o tym,że chce nas zostawić?
-Nie chce nas zostawić tylko chce nas chronić...
-Sam ? Przecież nawet on nie da sobie rady z tymi ludźmi...
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz