Westchnęłam delikatnie i poprawiłam włosy.
-Nie wie, ale na pewno się dowie. Więc już się tak ...-zaczęłam ale w tym momencie zadzwonił mój telefon. Odebrałam i zaczęłam wysłuchiwać lekarzy..
-Co się stało ?-zapytała Anri kiedy odłożyłam słuchawkę.
-Akira się obudził i pytał czy nic ci nie jest...-powiedziałam wręcz szczęśliwa. W oczach miałam łzy szczęścia, dobrze że tylko tyle, bo Anri od razu sie rozpłakała.
-Moge do niego iść !? Mogę ?-zapytała rozpromieniona
-Idź i powiedz że za nim tęsknimy i że się baliśmy.
-Dobra spokojnie ! -wykrzyczała wylatując szybko z domu. Ja za to weszłam do pokoju i zobaczyłam że ktoś tam siedzi.
-Hej ? -powiedział chłopak uśmiechając się do mnie. Spojrzałam wtedy na Tomę
-To mój kolega...z pracy i ze szkoły..
-Mhm.-kiwnęłam- Justine-przedstawiłam się
-Ukyo- uśmiechnął się głupio. Za chwile usiadłam obok nich i słuchałam
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz