-Juusti ..- jęknąłem zrezygnowany i zaraz wstałem po czym poszedłem za nią
Dopiero jak byliśmy w kuchni,złapałem ją od tyłu w pasie.
-Mam cię - zachichotałem całując jej kark
-Zboczuch z ciebie.
-Przecież nic jeszcze nie zrobiłem - zaśmiałem się opierajac głowę na jej ramieniu
-Jeszcze - podkreśliła
-Oj tam oj tam...-uśmiechnąłem się -Wiesz...stęskniłem sie za tobą.I to bardzo.
-Nie wątpie - zachichotała -Mam tylko nadzieję,że mnie nie zdradzałeś.
-Głupia.Ja kocham tylko ciebie księżniczko - ugryzlem delikatnie jej ucho
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz