-Co to za trudność iść do niego?
-To nie takie proste-westchnął
-Przeżywasz.Twój ojciec na pewno nie jest taki zły.
-Zły może i nie jest ale to i tak zbyt skomplikowane.
Westchnąłem tylko i palnąłem go w łeb.
-Za co?!
-Za to że głupi jesteś i tyle.Anri już wie że wasz ojciec przyjechał.I chce sie dzisiaj z nim wieczorem spotkać.
-..serio?
-Serio.i pewnie ciebie też bedzie chciała zabrać.
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz