-Kenji...
-Co ?
-A weź wstań.....-poprosiłam a on zrobił tak jak chciałam i za raz złapałam go za koszulke i pociągnęłam tak że wylądował na łóżku obok mnie- Teraz mogę iść ...spać..-mruknęłam przytulając się do niego
-Myślałem że już nie chcesz mieć ze mną nic wspulnego
-Mój rozum mówi że mam cie zostawić, a moje serce...nie...
Na chwilę podniosłam głowę i spojrzałam na niego. Dotknęłam dłonią jego policzka chociaż nadal coś mnie zatrzymywało.
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz