Pokręciłem tylko głową z nie zadowolenia.Podrapałem się po czubku głowy i ruszyłem za dziewczyną. Właściwie to już prawie się nie odzywałem. W ciszy też dotarliśmy do domu. Chyba nikt się nie zorientował że nas nie było. Po cichu weszliśmy do pokoju. Od raz ściągnąłem bluzę i walnąłem się na łóżko zakrywając kołdrą.
-Kira no czemu nie gadasz ze mną ? To dlatego że powiedziałam że nie zasłużyłeś ?-zapytała a ja spojrzałem na nią kontem oka. Za chwilę odwróciłem się przodem do niej i walnąłem ją w łepek.
-Nie powinienem się nastawiać.
-Co ?
-Nic nie ważne.
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz