Uśmiechnęłam się lekko, a Toma za raz wyciągnął mnie z ich pokoju.
-A jak powiesz to Shin'owi ?
-Hmm..odkąd zaczął widziec w tobie innego człowieka już nie reaguje negatywnie.
-Nie rozumiem.
-Zaczął zauważać to że ci zależy mimo że nadal ci z tym dogryza to widzi jak się starasz. Dla mnie. I pewnie będzie się cieszył.
-Pewna jesteś ?
-Tak. Jestem stu procentowo pewna.-zachichotałam obracając się do niego i zawieszając mu się na szyi.- Akira...już nie mówi do ciebie Toma..
-Zauważyłem.
-A tak w ogóle to będę do ciebie wołać po nazwisku..
-Że jak !?-zapytał zdziwiony ale jednocześnie rozbawiony
-No tak jak twój szef : " Takashi, gdzieś ty się podziewał!? " -zaczęłam się głupio śmiać
-Uważasz że coś jest nie tak z moim imieniem ?
-Nie....twoje imię bardzo miło mi się kojarzy..-zamruczałam a on uśmiechnął się zawadiacko - A moje imię jak ci się kojarzy ?
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz