-A dotknij jedną z nich..-powiedziałęm i spojrzałem na neigo kontem oka i się zasmiałem
-Jezu...ty mi grozisz ?-zapytał z uśmiechem a ja kiwnąłem
-Tak grożę ci. Moje siostry zasługują na kogoś lepszego...-zachichotałem i za raz dostałem w łep i właściwie to skończyłęm gryząc dywan
-Ja ci za raz pokażę "kogoś lepszego" ! -warknął nie mogąc opanować śmiechu.
-No masz taki żywy przykłąd przystojnego blondyna..-zachichotałem
(?)
Szablon wykonała Zochan dla Ministerstwo Szablonów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz